niedziela, 28 sierpnia 2011

Wczasy w cztery godziny




















Było wspaniale. M. postanowił pokazać córeczce morze. Dodał do tego latawiec, kutry i kuuuuupę piachu :-) Wypoczęliśmy jak na tygodniowym nieróbstwie :-D







niedziela, 7 sierpnia 2011

Wakacyjnie...






Mój M. ma talent. Po prostu bardzo lubię te zdjęcia :-)
Zuza rośnie. Coraz większą radość czerpię z tego naszego wspólnego bytowania.
I coraz częściej myślę o tym, że życie to jednak potrafi sprawiać prezenty :-)