czwartek, 18 marca 2010

ehh, zauważyłam, że w hasłach do mojego profilu nawet nie wspomniałam o gitarzeniu. 15 lat razem i nic.
Wiosna przyszła. Był wspaniały spacer z czterema kobietami. Było raczkowanie po pomoście (piękne...) i pierwsze samodzielne kroki ZU.
Popijam kilka łyżeczek limoncello od cioci G. Pycha.
Jutro piątek! jupi!

1 komentarz:

  1. A może lepiej coś słodkiego? Tak ciężko wyjść po zimowym śnie:-)

    OdpowiedzUsuń